Za mniej niż dwa tygodnie zaczynają się matury, a swój brak sił do nauki usprawiedliwiam pogodą. Z jednej strony zimno, ciemno, pada - chce sie spać i nic nie robić, a ja jestem chyba jedyną osobą na którą kawa działa usypiająco. Natomiast z drugiej świeci słoneczko, ciepło, aż nie chce sie siedzieć w domu - tak jak dzisiaj, od razu chwyciłam aparat nawet nie zastanawiając sie nad tym w co sie ubieram i poszłam do parku. Kiedyś postaram się go wam pokazać z lepszej strony niż dzisiaj, obiecuje :)
spodnie - Topshop
bluzka- Zara
Sweterek - Sinsay
Płaszczyk - Topshop
Buty - Deezee
Zdjęcia są super, tak samo jak twój blog! Jesteś bardzo pozytywną osobą! :)) Mam do ciebie prośbę. Czy mogłabyś wejść do mnie? Dopiero zaczynam i nie wiem czy komuś się podoba to co robię.. Z góry dziękuję z całego serduszka!:) http://pinkflapi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Najbardziej spodobała mi się koszulka :) Uwielbiam takie minimalistyczne nadruki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie: SPIKED-SOUL.BLOGSPOT.COM i może zaobserwujesz :)
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!
Elwira
Fajny sweter i torebka; )
OdpowiedzUsuńkasiadirtyfashion.blogspot.com